O Królowych bazaru, Handlarach, Bazarówach, Kurach, Matkach Polkach, Gospodyniach Domowych, Matka Gastronomicznych, Kobietach Bez Sensu, Kiblarach, czyli Matkach Klozetowych, Matkach Wariatkach, Madonnie Parapetowej, Barmankach, czyli Kawiarnianych terapeutkach, Księżniczkach Złych, Radykalnych czy Zapracowanych, Kobietach Nieżywych…

„Polskich kobiet nie przyniósł przecież bocian, tylko znaleziono je w siatce. Reklamówce, torbie, woreczku. Noszą te jakby swoje jakby-łożyska ze sobą od urodzin do śmierci. Ręce wyrobione w miejscu, gdzie wrzyna się plastikowe ucho. Jakie ma pani linie papilarne? Linux papilarus od siatux. O, długie życie bazarowe panią czeka. Ścieżka promocji przecina linię życia. Jedyna wróżba dotyczy kolejnej dostawy dotyczy wyjątkowo dobrej dostawy z Rembertowa.”

„Wewnętrzna logika bazaru jest zrozumiała dopiero po głębszym poznaniu”. To rodzaj podziemnego uniwersytetu i jedyna w kraju świątynia, gdzie kobiety mogą być kapłankami. 

Handlary, bazarówy, biznesmenki sprzedają „nic”, z namaszczeniem wykładają całe swoje życie na rozłożone szmaty. Ekscentryczne królowe: nasza lokalna egzotyka. „Kieszonkowy atlas kobiet” bawi się naszymi schematami myślenia o ludziach. Uczy współczucia, podważa pojęcie normy, mówi o tresowaniu do roli. Ale przede wszystkim opowiada – zupełnie sprawnie, wzruszająco, ciekawie – współczesne wielkomiejskie legendy, romantyczne baśnie na opak, w których czuć ducha piosenek Maleńczuka i zapach zapyziałych podwórek. Chutnik jest doskonałą obserwatorką, ma poczucie humoru i słuch językowy – dzięki czemu debiut udał się jej znakomicie.

Cały tekst: http://www.polityka.pl/kultura/ksiazki/253567,1,recenzja-ksiazki-sylwia-chutnik-kieszonkowy-atlas-kobiet.read

 

„Wewnętrzna logika bazaru jest zrozumiała dopiero po głębszym poznaniu”. To rodzaj podziemnego uniwersytetu i jedyna w kraju świątynia, gdzie kobiety mogą być kapłankami.
Handlary, bazarówy, biznesmenki sprzedają „nic”, z namaszczeniem wykładają całe swoje życie na rozłożone szmaty. Ekscentryczne królowe: nasza lokalna egzotyka. „Kieszonkowy atlas kobiet” bawi się naszymi schematami myślenia o ludziach. Uczy współczucia, podważa pojęcie normy, mówi o tresowaniu do roli. Ale przede wszystkim opowiada – zupełnie sprawnie, wzruszająco, ciekawie – współczesne wielkomiejskie legendy, romantyczne baśnie na opak, w których czuć ducha piosenek Maleńczuka i zapach zapyziałych podwórek. Chutnik jest doskonałą obserwatorką, ma poczucie humoru i słuch językowy – dzięki czemu debiut udał się jej znakomicie.
Cały tekst: http://www.polityka.pl/kultura/ksiazki/253567,1,recenzja-ksiazki-sylwia-chutnik-kieszonkowy-atlas-kobiet.read

 

„Kieszonkowy atlas kobiet”, Sylwia Chutnik

Wyd.: Korporacja Ha!art!, Kraków, 2008

 

 

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>