„Aby móc spokojnie odmówić i nie czuć się potem winnym, trzeba wcześniej poznać swoje emocje, przyjąć do wiadomości, że:
– Masz prawo do swojego autonomicznego terytorium, a nikt nie ma prawa na nie wtargnąć bez twojej zgody.
– Nie musisz brać odpowiedzialności za inne dorosłe osoby, one też mają swoje terytoria i maja prawo do swoich emocji z wszelkimi konsekswencjami, np. mogą obrażać się, jeśli tego chcą.
– Ni musisz spełniać oczekiwań wszystkich innych osób, lecz tylko niektórych z nich, a to nie jest możliwe bez frustracji.
– Masz prawo do rozdzielania problemów i wyznaczania granic, choć istnieje duże prawdopodobieństwo, ze osoby z twojego otoczenia będą wyrażać niezadowolenie, jeśli np. przyzwyczaiłeś je do tego, ze nigdy nie odmawiasz i spełniasz wszystkie oczekiwania.
– Masz prawo nie zgadzać się na szantaż emocjonalny i manipulację, bo jest to naruszenie granic twojego terytorium.
– Nie musisz bać się, że otoczenie cię odrzuci, jeśli odmówisz (czyli nie spełnisz oczekiwań), przeciwnie, zacznie wreszcie respektować twoje granice.
– Jeżeli pozwolisz innym naruszać swoje granice, to jest duże prawdopodobieństwo, że będą to robić, załatwiając swoje sprawy twoim kosztem.
– Nie ma twojej winy w tym, ze odmówisz, to zupełnie naturalne, ze wyznaczasz swoje granice i szanujesz granice innych, dając im prawo do samodzielności.” [s.92]
Pokonaj depresję, stres i lęk, czyli terapia poznawczo-behawioralna w praktyce – Agnieszka Wróbel
Samo sedno, Warszawa 2011