Nie zapomniałyśmy i w najmniejszym stopniu nie ignorujemy Waszego święta. To natłok obowiązków spowodował, że laurkę otrzymujecie od nas dopiero pod koniec tego dnia.
Życzymy Wam szczęśliwych dni, spełniających się marzeń i zadowolenia z roli, do której nie przygotowują w sumie żadne szkoły.
Pamiętajcie o … sobie. Tak, dokładnie tak! Poszerzajcie swoje horyzonty, bądźcie aktywni, sięgajcie po nowe rzeczy, podejmujcie się ciekawych wyzwań, spełniajcie swoje marzenia… O takie skupienie na sobie nam chodzi, o taką pamięć o sobie! Poczujecie się wtedy spełnieni, zadowoleni z życia, a dla własnych dzieci, tych małych i tych większych, będziecie po prostu w porządku ludźmi! Podążajcie za nimi, podpowiadajcie, wspieracie w kryzysach, kochajcie miłością prostą i mądrą. Ale od nich też czerpcie dla siebie wszystko to, co dobre i wzmacniające dla Was.
Nie jesteście i nie musicie być żadnymi tradycyjnymi macho, którym nie wypada, nie przystoi, a którzy muszą zawsze i w każdym temacie dawać sobie radę.
Dogadujcie się ze swoimi partnerkami czy partnerami na bieżąco, rozwiązujcie kryzysy, odcinajcie na czas od uzależniających Was matek czy ojców, uczestniczcie w pełni w Waszym życiu domowym!
Trzymamy za Was kciuki!