Pracujemy na najwyższych obrotach nad nowymi pomysłami, udoskonalamy poprzednie, dopinamy działania, rozmawiamy ze specjalistami/tkami, gromadzimy Wasze opinie, a nawet odświeżamy wnętrza na spotkania i warsztaty – nowe, klimatyczne, w bezpiecznej atmosferze!
Na chwilę przed gorącym okresem wyruszymy jeszcze na kilkunastodniową wędrówkę, po to by zregenerować siły, spojrzeć z dystansem na nasze działania, ale też doznawać, odpoczywać, poznawać ciekawych ludzi, docierać do miejsc dla nas nowych i odświeżać w pamięci stare.
Jesienny kalendarz już zapełniony, czeka nas pracowity sezon, pełen rozwoju: ciekawych wyjazdów, koncertów, spektakli, spotkań, projektów, warsztatów, projekcji filmów… Powrócą działania do tej pory realizowane, ale też mamy dla Was kilka niespodzianek 🙂
Pusto jest w Strefie bez zgiełku warsztatowego, bez dyskusji wokół trudnych tematów, emisji filmów, zajęć z rękodzieła, bez śmiechu, zabawy, wzruszeń… Dodajecie nam energię i upewniacie w przekonaniu, że warto działać! Dziękujemy za to!
Cieszy nas fakt, że odkryłyśmy w ubiegłym sezonie prawdziwe perły do współpracy, kobiety, które z innymi podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Nie ustajemy w poszukiwaniu takich osób, bo Strefa ma być miejscem rozwoju własnego, ale też wspierania innych, miejscem odkrywania siebie i wyciągania rąk w stronę osób, które przychodzą do nas z przeświadczeniem, że właściwie niczego w nich odkryć nie można. A jednak!
Czerpcie ze słońca, zieleni, długich jeszcze dni, ładujcie akumulatory przed jesienią. Każda nowa pora roku niesie pewną tajemnicę, nadzieję na nowe, lepsze… Snujemy plany, zapisujemy się na nowe kursy, warsztaty, zmieniamy fryzury, torebki, kupujemy nowe płyty, książki… Z każdej zmiany można zrobić święto, zapewnić sobie to delikatne rozedrganie, przywołać emocje małego dziecka, które tupie z niecierpliwością w nadziei na wymarzony prezent. Bez tego trudno będzie przeżyć pozytywnie jesienne wieczory, nie popadać w zwątpienia, nie tworzyć negatywnych bilansów dotychczasowego życia, nie przeczekiwać w fazie przetrwalnikowej.
Poszukujcie swoich pasji, odświeżajcie stare, rozmawiajcie z pozytywnymi ludźmi, słuchajcie dobrej muzyki, odnajdujcie lub twórzcie same dobre smaki, biesiadujcie, bywajcie… Niech powoli, krok po kroku, neonowe kolory lata przechodzą w ciepłe, spokojne zabarwienia jesieni… Dbając regularnie o swój komfort można odnaleźć się z zadowoleniem nawet w przedłużających się szarościach jesieni… Nie t k w i ć jesienną porą, tylko ż y ć i n a c z e j! Zmiany wymagają od nas dostosowania do warunków, tego mentalnego również. Wtedy wszystko układa się pozytywnie!
Dobrych chwil dla Was i dla nas!
http://www.tekstowo.pl/piosenka,coldplay,yellow.html